Przegląd wiadomości: Wypowiedź ministra o „terrorystach” wywołuje wściekłość wśród lekarzy
Kryzys w słowackiej służbie zdrowia osiągnął punkt krytyczny po kontrowersyjnych wypowiedziach przedstawicieli rządu, którzy porównali protestujących lekarzy do terrorystów. Sytuacja ta pokazuje rosnące napięcie między personelem medycznym a władzami Słowacji.
Masowa odmowa nadgodzin w słowackich szpitalach
Poniedziałek przyniósł dramatyczny rozwój wydarzeń w słowackich placówkach medycznych, gdy około 1500 lekarzy odmówiło pracy w nadgodzinach. W Szpitalu Uniwersyteckim w Bratysławie ponad 300 medyków wycofało swoją zgodę na dodatkowe godziny pracy. Podobna sytuacja ma miejsce w innych miastach, takich jak Trenčín, Trnava, Bańska Bystrzyca, Koszyce i Preszów.
Kontrowersyjna wypowiedź ministra
Minister Spraw Wewnętrznych Matúš Šutaj Eštok wywołał burzę, porównując protestujących lekarzy do terrorystów. To porównanie przypomina podobną sytuację z 2022 roku, kiedy Igor Matovič użył identycznego określenia. Minister Zdrowia Kamil Šaško, znany ze swojego pragmatycznego podejścia do negocjacji, próbuje załagodzić sytuację, jednak bez większego sukcesu.
Stanowisko związku zawodowego lekarzy
Peter Visolajský, przewodniczący związku zawodowego lekarzy (LOZ), podkreśla, że system opieki zdrowotnej na Słowacji od lat opiera się na nielegalnych nadgodzinach. Związkowcy domagają się nie tylko podwyżek, ale także systemowych zmian w finansowaniu służby zdrowia oraz budowy nowego szpitala publicznego w Bratysławie.
Perspektywy rozwiązania kryzysu
Rząd stoi przed trudnym wyborem – może ogłosić stan wyjątkowy, który zmusiłby lekarzy do powrotu do pracy pod groźbą kary więzienia, lub kontynuować negocjacje. Premier Robert Fico pozostaje na uboczu rozmów, mimo że część protestujących lekarzy uczestniczyła w ratowaniu jego życia po majowym incydencie z bronią.
Wpływ na system opieki zdrowotnej
Kryzys dotyka szczególnie możliwości zapewnienia opieki w godzinach popołudniowych, wieczornych i w weekendy. Według słowackiego Kodeksu Pracy, lekarze mogą być zobowiązani do przepracowania maksymalnie 150 godzin nadliczbowych i 100 godzin dyżurów rocznie. Obecnie ponad 3300 lekarzy złożyło wypowiedzenia, które wejdą w życie z końcem roku.
Przyszłość słowackiej służby zdrowia
Minister Zdrowia Kamil Šaško twierdzi, że spełnił większość postulatów związkowców, jednak kluczowe kwestie pozostają nierozwiązane. Najbliższe dni mogą okazać się decydujące dla przyszłości słowackiej służby zdrowia. Ostatnie w tym roku posiedzenie rządu zaplanowane na środę może przynieść przełom w tej trudnej sytuacji.
Sytuacja w słowackiej służbie zdrowia wymaga pilnego rozwiązania, które zadowoli zarówno protestujących lekarzy, jak i zapewni stabilne funkcjonowanie systemu opieki zdrowotnej. Dalszy rozwój wydarzeń będzie uważnie śledzony przez wszystkich zainteresowanych przyszłością słowackiej medycyny.