Transmisja na żywo w TikToku uchwyciła pobicie przez słowacką policję. Cudzoziemiec twierdzi, że boi się pozostać w kraju
Dramatyczne wydarzenia w Slovenskiej Ľupčy uchwycone na TikToku
Niepokojące wydarzenia w miejscowości Slovenská Ľupča, położonej niedaleko Bańskiej Bystrzycy, wstrząsnęły opinią publiczną po tym, jak transmisja na żywo w aplikacji TikTok zarejestrowała brutalną interwencję słowackiej policji. Incydent, który miał miejsce 29 listopada, ujawnił kontrowersyjne zachowanie funkcjonariuszy wobec obywatela Czech pochodzenia albańskiego. Nagranie szybko stało się viralowe w mediach społecznościowych, wywołując falę oburzenia i dyskusji na temat postępowania słowackich służb mundurowych.
Szczegółowy przebieg incydentu w pensjonacie
Ardian Bobaj, 35-letni operator dźwigu pracujący w Slovenskiej Ľupčy, wynajmował pokój w lokalnym pensjonacie. Według jego relacji, konflikt rozpoczął się od nieporozumienia dotyczącego palenia w pokoju. Mężczyzna twierdzi, że nie został wcześniej poinformowany o zakazie palenia, a właściciel obiektu wezwał policję bez próby polubownego rozwiązania sytuacji. Na miejsce przybyło czterech funkcjonariuszy, którzy od początku mieli wykazywać agresywną postawę.

Transmisja na TikToku jako kluczowy dowód w sprawie
Dzięki szybkiej reakcji Bobaja, który rozpoczął transmisję na żywo w aplikacji TikTok, udało się udokumentować przebieg interwencji. Nagranie pokazuje, jak jeden z funkcjonariuszy wielokrotnie uderza mężczyznę, podczas gdy pozostali nie reagują na ewidentne przekroczenie uprawnień. Co więcej, żaden z obecnych policjantów nie miał wymaganych przepisami widocznych numerów identyfikacyjnych, co dodatkowo wzbudza podejrzenia co do legalności ich działań.
Obrażenia i konsekwencje zdrowotne
Po brutalnej interwencji Ardian Bobaj natychmiast udał się do placówki medycznej. Lekarze stwierdzili liczne obrażenia, w tym:
– Stłuczenia głowy
– Urazy tułowia
– Otarcia i siniaki na kończynach
Dokumentacja medyczna potwierdza, że obrażenia są zgodne z relacją poszkodowanego o doznanej przemocy fizycznej.

Reakcja władz i rozpoczęcie śledztwa

Inspektorat policji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Słowacji wszczął natychmiastowe dochodzenie w sprawie. Rzecznik prasowy ministerstwa potwierdził, że analizowane są zarówno nagrania z TikToka, jak i zapisy z kamer osobistych funkcjonariuszy. Sprawą zainteresowały się również organizacje broniące praw człowieka, które zwracają uwagę na możliwy podtekst rasistowski całego zajścia.



Wpływ na wizerunek Słowacji i turystykę


Incydent może mieć poważne konsekwencje dla wizerunku Słowacji jako kraju przyjaznego turystom i pracownikom zagranicznym. Slovenská Ľupča, dotychczas postrzegana jako atrakcyjna turystycznie miejscowość, znalazła się w centrum międzynarodowej uwagi z niewłaściwych powodów. Lokalne władze i organizacje turystyczne rozpoczęły działania mające na celu minimalizację negatywnych skutków tego wydarzenia.
Opinie ekspertów i komentarze specjalistów
Ľubomír Daňko, były szef NAKA i ekspert Fundacji Stop Korupcji, analizując nagranie, wskazał na szereg nieprawidłowości w działaniu funkcjonariuszy. Podkreślił, że policja ma jasno określone procedury dotyczące interwencji w obiektach prywatnych, a użycie siły powinno być ostatecznością. Prawnicy specjalizujący się w prawach człowieka zwracają uwagę na możliwe naruszenie międzynarodowych konwencji.
Działania prewencyjne i rekomendacje

W wyniku tego incydentu słowackie władze zapowiedziały:
– Przegląd procedur policyjnych dotyczących interwencji wobec cudzoziemców
– Dodatkowe szkolenia z zakresu praw człowieka dla funkcjonariuszy
– Wzmocnienie kontroli nad przestrzeganiem obowiązku noszenia identyfikatorów
– Utworzenie specjalnej komisji ds. skarg na działania policji
Przypadek ten pokazuje, jak istotną rolę w dokumentowaniu nadużyć mogą odgrywać media społecznościowe, w tym TikTok. Jednocześnie stawia ważne pytania o standardy pracy słowackiej policji i bezpieczeństwo cudzoziemców w kraju. Rozwój sprawy jest uważnie śledzony przez międzynarodowe organizacje praw człowieka, a jej ostateczne rozstrzygnięcie może mieć wpływ na przyszłe procedury postępowania służb mundurowych na Słowacji.



